No wlasnie, tak w niektore noce jest... przychodza te ciemne mysli i przed soba widac tylko ciemnosc... z racji tego, ze czlowiek jednak przezyl juz jakas czesc ewolucji ma nadal w sobie ten podstawowy instynkt przetrwania i lapie sie kazdego, nawet najmniejszego swiatelka nadzieji... tyle ze nadzieja czasem jest bardzo niszczacym narzedziem... wiec zamiast sie ludzic nadzieja, nalezy odwrocic sie w druga strone i isc dalej...
No comments:
Post a Comment