Saturday, October 20, 2012

Suonen hike in Wallis

Wypelzlam z domu z przeziebieniem i postanowilam sie jednak ruszyc. Nie dosc, ze wyjscie spod koldry oznaczalo juz opuszczenie strefy konfortu to jeszcze lekko wystawilam na probe swoj lek wysokosci. Przejscie po kladce przyczepionej do skaly conajmniej 100 m nad ziemia bylo dla mnie sporym wyzwaniem. Po 10 m kurczowo trzymajac sie liny bylam po drugiej stronie. OJ jakie to bylo fajne uczucie :)). Camino del ray... jeszcze tam tez sie przejde :))))







No comments:

Post a Comment